Forum www.wftpp.fora.pl Strona Główna www.wftpp.fora.pl
Forum absolwentów Fizyki Technicznej PP (rocznik 2009)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Może jakiś kącik humoru?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wftpp.fora.pl Strona Główna -> Inne / Reszta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 7:31, 02 Paź 2009    Temat postu: Może jakiś kącik humoru?

Zakonnice z klasztoru zamkniętego siedzą w stołówce. Wstaje siostra przyorysza i oznajmia:
- Dzisiaj na obiad będą marchewki.
- Hura, hura. - krzyczą zakonnice.
- Ale pokrojone...
- Łeeee

-------------------------------------------------------------------

Pewien facet wybrał się na wycieczkę do dżungli. Niestety był na tyle głupi, aby wybrać się samemu. Pojmali go tubylcy. Prowadzą do wodza.
- Ty miec dwa wyjscia, biały człowiek. Śmierć albo Łankatanka...
No facet nie chciał umierać, wiec wybrał:
- Łankatanka, zatem.
Całe plemie wiec, po kolei zerżnęło go w dupsko i puściło wolno. Facet taki obolały, zmarnowany idzie więc dalej. Dupa go boli. Zgłodniał. Nagle patrzy... Inni tubylcy. Zaczyna uciekać, ale go złapali. Związali go i prowadzą do wodza.
- Ty miec dwa wyjscia, biały człowiek. Śmierc, albo Łankatanka...
No facet, umierać nie chciał, a ze raz juz w dupsko dostal, to drugi raz tez przezyje. wybrał Łankatanka. No i oczywiscie wszyscy z plemienia po kolei sie nim zaopiekowali odpowiednio i puszczono go wolno. Idzie już taki zmarnowany, głodny, z rozjechanym dupskiem. I wpada w rece jeszcze innych tubylcow. Juz nawet nie ma sily uciekac. Tamci prowadza go do wodza.
- Ty miec dwa wyjscia, biały czlowiek. Śmierc albo Łankatanka.
Facet juz miał dosc tego wszystkiego. Kolejnego Łankatanka by nie zniósł.
- Wybieram Śmierć. - mówi.
Wódz patrzy na niego i sie zastanawia.
- W takim razie... - mowi. - Śmierć przez Łankatanka...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joan
Emigrant



Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skoki/Poznań

PostWysłany: Pią 20:00, 02 Paź 2009    Temat postu:

Pozytywnie mnie to rozwaliło:
Pesymista widzi duży ciemny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi pędzący pociąg.
A maszynista trzech debili na torach.
Very HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr G
Różowa Pantera



Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Pią 20:54, 02 Paź 2009    Temat postu:

Jasnowidz mówi do Jasnowidza:

- Wiesz co

* Wiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chomik




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:27, 03 Paź 2009    Temat postu:

Trzech facetow jest w szpitalu i opowiadają jak się tam znaleźli. Mówi pierwszy:
- Przychodzę z pracy, patrzę a żona goła leży w łóżku - to ja cap lodówkę i za okno. Ale była tak ciężka, że naderwałem sobie ścięgna.
Mówi drugi:
- Opalam się spokojnie na balkonie a tu jakiś dureń rzuca na mnie lodówkę...
Mówi trzeci:
- Siedzę sobie spokojnie w lodówce...



Przez pustynię idą dwa zera. Zobaczyły ósemkę. Jedno zero mówi do drugiego:
- Że im się chce w taki upał...


Co to jest Młotek?
- Impulsownik pneumatyczny z naprowadzaniem trzonkowym.

Czemu w Ruminii wymarły łabędzie?
...
Bo rumini dopływali szybciej do chleba Smile


Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
- Och Ty szczęściarzu!
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być
- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok
laptopa...
- Nie p*****l! Kupiłeś laptopa?! A procesor jaki?


Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego?
- Bo jesteś pedofilem
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.


Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
- Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy.
Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem.
W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł.
Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka.
Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda...


mandaryna konczy wystep.owacje, gwizdy brawa, zamieszanie pod scena, nagle glos "spiewaj..spiewaj dalej"...no to bis..konczy ,za chwile ten sam glos "spiewaj!! spiewaj dalej " publika podchwytuje, kolejny bis..sytuacja powtarza sie kilka razy w koncu zmeczona wokalistka mowi..sluchajcie to juz 6 bis, ja juz nie mam sily. ..publika swoje "spiewaj dalej!!! ..mandaryna " ale ja juz nie dam rady"..publika:"spiewaj!!!". mandaryna.."ale..." publika przerywajac tlumaczenia: "spiewaj kurczaczek póki sie nie nauczysz!!!"


Z serii o zonie :
- Mamy z zona sposób na szczesliwe pozycie malzenskie. Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, troche wina, dobre jedzenie, pózniej wspanialy sex... Zona chodzi we wtorki, a ja w piatki.
Laughing Laughing Laughing Laughing

-> Wracam do domu, a w duzym pokoju stoi samochód. Pytam, jak to zrobila. A ona: "To proste, w kuchni skrecilam w lewo..."
Laughing Laughing Laughing Laughing


Blondynka idzie na spacer...
idzie, idzie, idzie...
idzie...
nagle stanęła...a przed nią chiński mur...
a blondynka stoi, stoi, stoi...
stoi...
i nagle mur sie zawalił...
jaki z tego morał?
Mądzrzejszy zawsze ustąpi głupszemu:P


Maz z zona ulegli bardzo powaznemu wypadkowi. Po kilkunastogodzinnnej operacji zony do meza wychodzi lekarz i mówi:
- Prosze Pana, na poczatek dobra wiadomosc, zona operacje przezyla. Maz wyraza radosc.
- No tak, mówi lekarz, ale, wie Pan, musze Pana poinformowac o paru sprawach. Otóz po pierwsze ta operacja nie jest jedyna, zona musi przejsc jeszcze bardzo powazny zabieg w specjalistycznej klinice, tego nie refunduje Narodowy Fundusz Zdrowia, koszt operacji to okolo 70-80 tysiecy zlotych.
To nie wszystko, zona wymagac bedzie dlugotrwalej, w zasadzie dozywotniej rehabilitacji w bardzo specyficznych warunkach, nie musze dodawac, ze nie refunduje tego NFZ, koszt miesieczny to jakies 2 000 PLN. No i ponadto zona jako inwalida wymagac bedzie specjalistycznego sprzetu i srodków higienicznych, to kosztuje jakies 1500-2000 PLN miesiecznie, oczywiscie NFZ w zaden sposób w kosztach nie partycypuje. Zapada cisza. Wtem lekarz klepie męża w ramie i mówi:

- Eee, żartowalem, nie zyje...


Inspekcja Sanepidu kontroluje wytwornie swiatecznych pasztetow.
- Czy te wasze zajecze pasztety rzeczywiscie sa robione z zajecy ?
- pyta inspektor jednego z pracownikow.
- O tak !
- I tylko z zajecy ?
- No, szczerze mowiac, to dodajemy troszeczke wolowiny.....
- Troche, to znaczy ile ? - Pol na pol: jeden zajac, jedna krowa.....


Podczs dłuższej jazdy pociągiem blondynka wychodzi do toalety,
po czym nie może trafić do swojego przedziału. Stoi na korytarzu i płacze.
Podchodzi do niej inny pasażer i pyta co się stało, po czym mówi:
- Niech sobie Pani przypomni coś szczególnego z tego przedziału, to go znajdziemy.
Po dłuższym zastanowieniu blondynka woła:
- Już wiem, za oknem było jezioro!


Programista do Szefa Programistow:
Nie jestesmy w stanie napisac tego programu w zaproponowanym terminie. Wiecej. Nie jestesmy w stanie napisac go w ogole. Wymagalo by to bowiem calkowitej zmiany strategii firmy i wejscia w calkiem nowa dla nas dziedzine, a nikt z naszego zespolu nie ma odpowiedniego zasobu wiedzy z tej dziedziny. Moim zdaniem nie powinnismy byli przyjmowac tego zlecenia bez zastanowienia.

Szef Programistow do Szefa Projektu:
Projekt wymaga zmiany zalozen. W tej chwili nie mamy ludzi, ktorzy moga sie tego podjac. Wymagalo by to dodatkowego szkolenia. Moim zdaniem nie jestesmy gotowi do podejmowania zadan tego typu.

Szef Projektu do Glownego Managera:
Projekt wymaga pewnych zmian strategii i niewielkiego doszkolenia paru ludzi. Moim zdaniem mozemy ostroznie podjac ten temat.

Glowny Manager do Dyrektora:
Projekt udowodni klientom zdolnosci naszej firmy w zakresie elastycznego dopasowania sie do potrzeb uzytkownika. Moim zdaniem mozemy podjac sie tego zadania, ale pod pewnymi warunkami.

Dyrektor do Szefa Sprzedazy:
Prosze przekazac informacje klientowi. Dyktuje: "Zlecili nam Panstwo projekt z dziedziny, w ktorej nasza firma ma wieloletnie doswiadczenie. Wykonalismy juz wiele podobnych projektow dla bardzo znanych firm, a zatem i Panstwa zamowienie zostanie wykonane w podanym przez Was terminie".

Szef sprzedazy do handlowca:
Mamy wieloletnie doswiadczenbie w tworzeniu tego typu aplikacji. Nie ma wiec zadnych problemow, aby obsluzyc tego klienta. Co wiecej, mozemy skrocic termin wykonania projektu jezeli konkurencja bedzie nas naciskac.

Handlowiec do klienta:
Praktycznie mamy takie aplikacje gotowe. Wystarczy tylko poddac je odpowiednim modyfikacjom, aby dostosowac je do potrzeb waszej firmy. Nie zajmie nam to dluzej niz tydzien.

Klient do handlowca:
Czy moge zatem prosic o wersje demonstracyjna?


Myśliwy wybrał się na biegun, aby upolować niedźwiedzia polarnego.
Po kilku godzinnym oczekiwaniu wreszcie pojawia się niedźwiedź. Myśliwy
celuje kilka minut po czym strzela i nie trafia.
Za chwile na ramieniu czuje łapę,odwraca się i widzi misia do którego
strzelał. Miś mówi:
-Wiesz, my tu mamy takie zasady, że jak ktoś na nas poluje i nie trafia
to my go gwałcimy.
Co powiedział to zrobił.
Myśliwy się wkurzył, wrócił do domu, codziennie kilka godzin trenuje
strzelanie. No ale minął rok, myśliwy znowu pojechał na biegun, ukrył
się i czeka. Po kilku minutach pojawia się ten sam niedźwiedź.
Myśliwy celuje, celuje, strzelił - nie trafił. Po chwili czuje łapę na
ramieniu,odwraca się a tam stoi niedźwiedź, który mówi:
- Wiesz stary zasady znasz, co ja ci będę tłumaczył.
Myśliwy się totalnie wkurwił. Wrócił do domu i cały czas trenował.
Minął rok i znowu pojechał na biegun. Zaczaił się i po kilku minutach
pojawił się niedźwiedź. Myśliwy celuje, pół godziny strzela i nie
trafia. Po chwili czuje łapę na ramieniu, odwraca się a tam stoi
niedźwiedź, który mówi:
- Stary, ty tu chyba nie przyjeżdzasz na polowanie...


Srodek nocy - trzecia nad ranem. Do domu powraca meczony, po libacji z
kolegami. Mezczyzna otwiera drzwi cichutko, delikatnie skrada sie w
przedpokoju, zeby tylko nie obudzil zony. Nagle slychac zgrzyt zegara,
wysuwa sie kukulka i kuka 3 razy. "O, Cholera" - mysli zaniepokojony
mezczyzna - "ale wiem co zrobic - dokukam jeszcze 8 razy i zona nawet
jak sie obudzila, bedzie myslala, ze wrócilem o 11:00". Jak postanowil,
tak zrobil, i zadowolony z siebie polozyl sie spac. Rano budzi go zona.
- Kochanie, musisz dzisiaj wczesnie wstac
- A po co? Przeciez dzis sobota.
- Musisz wstac i oddac nasz zegar do naprawy
- A co sie stalo? Cos jest nie w porzadku z kukulka ?
- Wyobraz sobie zakukala w nocy 3 razy, potem zachichotala szyderczo,
pare razy beknela, dokukala 8 razy, puscila baka, zaryczala jak wól i
poszla do lazienki sie porzygac.


Uwagi z dzienniczków szkolnych :

Kradna ze szkolnej kuchni ziemniaki i robia z wozna frytki.
Naraza kolegów na smierc, rzucajac kreda po klasie.
Na wf-ie nosi za male spodenki. Zapytana dlaczego, twierdzi, ze
takie sa bardziej sexy.
Rzuca w kolezanki spreparowana zaba.
Kowalska i Józwiak nie chca podac swego nazwiska.
Pocial koledze sweter, chcac sprawdzic jakosc wyrobu.
Zjada sciagi po klasówce.
Powiedzial do pani woznej, która zwrócila mu uwage: "Niech pani
uwaza,bo jutro moze juz pani nie pracowac w tej szkole".
Zamknal nauczyciela na klucz i odmówil zeznan.
Wyrzucil koledze czapke przez okno ze slowami: "Jak kocha, to
wróci".

Rzucil w nauczyciela doniczka i krzyknal: "Trafilem!".
Przylapany na paleniu w toalecie broni sie, mówiac ze "wykurza
Robale z kibla".
Zwalnia sie z lekcji. Mówi, ze boli ja glowa, a potem widze ja z
przystojnym brodaczem.
Demonstrujac dzialanie gejzeru, opryskal pomidorem cala klase.
Pije wode z kranu, mówiac: "Kaca mam".
Z radosci, ze nie ma nauczyciela, zwalil tablice.
Smieje sie parszywie.
W czasie odpowiedzi z historii, co drugi wyraz wtraca slowo "facet".
Nie uwaza i biega na lekcjach wf-u.
Rozmawialam z nia i nie dala mi dojsc do slowa.
Na melodie hymnu szkolnego ulozyl piesn zagrzewajaca uczniów do
walki z nauczycielami.
Przyszla do szkoly w samym swetrze.
Na lekcji dlubie w nosie i mówi, ze to jak narkotyk.
Ukradl ze szkolnego WC sedes i przechowuje go w tornistrze.
Nie wiesza sie w szatni.
Stwierdzil nieprzygotowanie do geografii z powodu smierci babci, z
która to babcia jechalam dzis rano tramwajem.
Namalowal na lawce gola babe goniaca knura.
Na wycieczce szkolnej zerkal nieznacznie ku sklepowi z napojami
alkoholowymi, gdzie potem dokonal zakupu pamiatek.
Spiewa na lekcji muzyki.
Wyrwany do odpowiedzi mówi, ze nie bedzie zeznawal bez adwokata.
Przyniósl do szkoly trutke na szczury z zamiarem wypróbowania jej
na wychowawcy.
W czasie wyscigu miedzyszkolnego umyslnie biegl wolno, by, jak
twierdzi, zyskac na czasie.
Wyslany po krede, przyniósl slimaka.
Po napisaniu kartkówki nie oddal jej, twierdzac, ze zostawil ja w
domu.
Na lekcji zajec praktyczno - technicznych umyslnie piecze ciasto
bez maki.
Wlal wode do kontaktu w pracowni fizycznej na lekcji plastyki.
Wklada kapiszony do kontaktu, czym doprowadzil nauczycielke na
pogotowie.
Demonstruje na fizyce zabawki.
Uczen przeszkadzal pani w lekcji, m.in. lezal na podlodze, robil
zamieszanie nogami.
Podpalil koledze teczke na lekcji i zapytal, czy moze wyjsc po
gasnice. Bije kolege po dzwonku.
Schowany za podrecznikiem fizyki wydaje dzwieki przyprawiajace
mnie o mdlosci.
Wyslany w celu namoczenia gabki wrócil z mokra glowa i sucha
gabka.
Syn lata z golym brzuchem po blocie.
Kowalski w trakcie lekcji uprawial ziemie cyrklem w doniczce.
Uczen chodzi po scianie.
Uczen siedzi w lawce i zachowuje sie podejrzanie.
Napastuje kolege przy pomocy krzesla.
Przyszedl w butach do szkoly.
Gra puszka na przerwie i mówi, ze to pilka nozna.
Molestuje kolege dlugopisem.
Udaje, ze slucha nauczyciela.
Uczennica mówi "dzien dobry" do kolegi.
Rzuca slimakami po klasie.
Zenek oswiadcza mi sie.
Córka eksponuje swoje cialo na lekcji religii.

Odzywki nauczycieli:

Dlaczego na lekcje przychodzicie w ubraniach?
Kto chetny niech podniesie reke. Nogi tez mile widziane.
Ja tu z wami kompletnie zidiocialam.
Jak to, nie wiesz co dostales? Stopien dostales!
Wstan glosno i powiedz!
Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni.
Rozrózniasz pojecie bieguna i elektrody? Elektroda to elektroda, a
biegun to biegun.
Niech was ges kopnie, a swinia powacha!
Oszczedze ci chyba wrazen zwiazanych z przejsciem do nastepnej
klasy.

Wezcie se te kapcie do serca.
To, ze nosze okulary nie znaczy, ze jestem glucha!
Odwróc sie klasa do buzi!
Zaraz kogos wyrzuce za drzwi, bo Jacek od rana rozrabia.
Wszyscy wychodza, reszta zostaje.
Klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi.
Na nastepnej lekcji bede latac.
Zeby bylo szybciej to jedna reka bede pisac, a druga mówic.
Poniewaz mamy zaleglosci do wojny przystapimy pózniej.
Nie bede wam piaty raz powtarzac! Mówilismy o tym juz trzy razy!
Przypomnij mi, ze mam ci wstawic te pale do dziennika!
Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij sie i przejdz na odbiór!
Jestes durny az sie kurzy!
Wygladasz jakbys srodki toksyczne jadla.
Gadam do was jak mur do sciany.
A gdy juz dostaniecie Nobla, nie zapomnijcie pana od fizyki...
Ale to na za chwile.
Porozmawiam z tatami!
Zapomniales czy nie pamietasz?
Ja was przepytam z rozwoju orkiestr detych w sredniowieczu!
Zaborcy podzielili Polske na trzy nierówne polowy.
Pod Grunwaldem Polacy z Krzyzakami skrzyzowali interesy i Polacy
wygrali, bo mieli wieksze.
Piliniusz Mlodszy zginal przywalony wulkanem.
Szybko do tablicy, bo mam okres na glowie i krew mnie zalewa.
Wycieczka to przeniesienie szkoly w teren.
Wydaje mi sie, ze wasza glupota przechodzi mutacje.
Najczestsza przyczyna zgonów jest smierc.
Uczcie sie tak dalej, to bedziecie sprzedawac pampersy.
Bo rzuce kluczami i polamie ci te wlosy.
W tym roku czerwiec zaczyna sie od pierwszego.
Widac to jasno na bialym.



Siedzą dwa gołębie na parapecie.
Jeden grucha.... drugi jabłko!!!


Idą dwie mrówki przez pustynie i nie mają nic do picia, a piciu i tak im wpierdolił


Facet na przystanku pyta sie Jasia:
-Która godzina?
Jasiu wyciaga termometr i mówi że sobota.


Idzie chrupek i bułka. Nagle bułka ni stąd ni zowąd odzywa się:
- Chrupek - dupek!
Chrupek nie komentuje. Myśli, myśli, co by jej tu dogadać. Nagle, jakby dostał olśnienia, odchrząkuje i mówi:
- Bułka... Ty dziwko!


Jezus zebrał apostołów i oznajmił im:
- Zaprawdę powiadam wam - dzisiaj jeden z was mnie zdradzi.
Apostołowie się zasmucili, a Piotr zapytał:
- Czy to ja Cię zdradzę, Panie?
- Nie to nie Ty mnie zdradzisz.
Następnie Jan:
- Czy więc to ja Cię zdradzę, Panie?
- Nie to nie będziesz Ty.
Kolejno wszyscy się pytali, aż został sam Judasz. Wszyscy się na niego
patrzą, łyso mu, ale owczym pędem też się pyta:
- Więc to ja Cię zdradzę, Panie?
- Nie kurczaczek, sam się zdradzę!


Przychodzi terrorysta do sklepu...
- Poproszę bombę!
- Zapakować?
- Nie, pierdolnę sobie na miejscu!


Siedzi facet w barze a przy sąsiednim stoliku samotna kobieta. Taaka
laska!
"Ale piękna kobieta - mysli sobie. Podejdę do niej i zagadam. Ale co jej
powiem? Na pewno coś wymyslę. Tylko żebym sie nie zbłaznil. Nie no, nie
pójde. Jestem taki niesmiały. Ale ona jest taka piękna, musze ją poznac!
Powiem jej ze zakochałem się od pierwszego wejrzenia.
Eee tam, na pewno mnie wysmieje. To może postawię jej drinka i rozmowa
sama sie potoczy? Akurat, taka laska nie zwróci uwagi na takiego szaraka
jak
ja.
Ale to moja wielka szansa, musze ja wykorzystac! Gdybym tylko wiedzial
jak zacząć..."
W tym momencie kobieta wstała od stolika i znikneła za drzwiami.
"Uff, no to problem z głowy. Przynajmniej nie musze sie juz męczyc"
Ale po chwili babka wraca i znów siada przy stoliku obok.
"tak,wrociła! To znak że jestesmy sobie pisani, Bóg mi ja zesłał!
Zagadam do niej, nie ma się czego bać. Żebym tylko wymyslił cos mądrego.
OK stary, bierz sie w garsc i ruszaj."
Gosc wstaje, podchodzi do kobiety i pyta:
- Srałaś?


14 rzeczy, które możesz robić w centrum handlowym

1. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwoniły co pięć minut.
2. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet.
3. Podejdź do jednego z pracowników i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.
4. Podejdź do okienka ratalnego i poproś o raty na paczkę M&M-sów.
5. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga" na wykładzinę.
6. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, że ich wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki.
7. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś pomóc, załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w spokoju" i rozpłacz się.
8. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak lustro dłubiąc sobie w nosie.
9. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj sprzedawcę czy wie, gdzie możesz kupić leki antydepresyjne.
10. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw z "Mission Impossible".
11. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając lejków różnej wielkości.
12. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą je przeglądać, wykrzykuj "WEŹ MNIE! WEŹ MNIE!".
13. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat, upadnij na ziemię, przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za głowę i krzycz: "O nie, to znów te głosy!"
14. Wejdź do przymierzalni i krzyknij naprawdę głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył!!!"

Student informatyki nie myśli,on kompiluje.
Student informatyki niepatrzy,on skanuje.
Student informatyki niesłucha ,onsampluje.
Student informatyki nieczyta,on pretwarza informacje.
Student informatyki nieogląda telewizji,on digitalizuje obraz.
Student informatyki nieprzygląda się,on zoomuje.
Student informatyki niechodzi,on scrolluje.
Student informatyki nie ucy się,on uaktualnia dane.
Student informatyki nie przypomina sobie,onon odswieża pamięć.
Student informatyki nie przepisuje,on kopjuje.
Student informatyki nie podrywa dziewczyn,on się z nimiukompatybilnia.
Student informatyki nie przygląda sie dziewczynom,on podziwia tekstury.
Student informatyki nie przebywa u dziewczyny on się u niej luguje.
Student informatyki nie pije,,on wchodzi w Virtual Reality.
Student informatyki nie wymiotuje,on generuje fraktale.
Student informatyki nie leczy kaca,on chłodzi procesor.
Student informatyki nie programuje,on przeżywa intymny kontakt z komputerem.
Studentowi informatyki nie urywa się film,jemu siada technika.
Studenta informatyki nie wyrzucają z knajpy,on ma tam acces denied.
Student informatyki wali zawsze i wszystko bezpośrednio na ekran.

10 analogji pomiędzy kobietami,a modemami.


1.Próby połaczenia zabierają całą wiecznosć.
2.Po pomyslnym nawiązaniu połączenia nigdy nie można mieć pewnosci kiedy połączenie to zostanie przerwane.
3.Nigdy rownież nie ma pewności ,czy kolejne połączenie zostanie wykonane pomyślnie.
4.Liczba parametrów potrzebnych do uruchomienia różnych modeli wprawia w zakłopotanie nawet najbardziej wykwintnych znawców tematu.
5.Każdy model ma niepowtarzalny zestaw reguł i parametrów koniecznych do nawiązania połączenia.
6.Standardy użytkownika zmieniają się bardzo często.
7.Prędkość komunikacji również.
8.Zawsze najbardziej zainteresowane są komunikacją z kims czy też czyms) takim jak one same.
9.Kiedy zaczną ze sobą gadać trwa to w nieskońconosć.
10.Wydanie bezposredniego polecenia nigdy nie skutkuje

Lamer:
Siedzi pred komputerem od czasu do czasu,wpisuje jedno słowo na minutę,potrafi prepisać krótkie programy w BASICu,poraża go bateryjka i nie interesują go żadne książki,bo i tak ich nie rozumie.
Student informatyki:
Traktuje komputer jako hobby,wpisuje 10 słów na minutę,potrafi z pomocą podręcznika napisać krótkie programy w Pascalu,umie wymienić baterję w kalkulatorze i wie ,że są książki.
Programista:
Spędza tylko czas pracy pred komputerem,pisze jak sekretarka,z pomocą podręcznika potrafi programować w asembierze,potrafi wymienić bezpieczniki i wie ,gdzie można kupić książki.
Informatyk:
Spędza cały czas pracy i wszystkie przerwy na d komputerem,wpisuje 5 znaków na sekondę,zna doskonale Pascala i BASIC,drutuje bezpieczniki i wie gdzie w bibliotece są własciwe książki.
Inżynier informatyk:
Używa komputera 16 godzin na dobę ,wpisuję 10 zanaków na sekunde,zna doskonale Pascala,Basic,C i Assembier,może na krótko chwycić gorącą lutownicę i ma wszystkie książki.
Zaawansowany programista:
Siedzi 20 godzin dziennie pred komputerem,wpisuje 10 słow na sekundę,zna wszystkie programy ,wytrzymuje porażenie napięciem 230v i zna wszystkie książki.
Głowny informatyk:
Jest trwale zrosnięty ze swjim komputerem,pisze szybciej,niż komputer może przetworzyć,myśli w assemierze,wytrzymuje porażenia napięciem 38v i zna na pamięć wszystkie układy scalone.
Hacker:
Stanowi z komputerem jedność,nie używa klawiatury,bo przekazuje swoje myślji bezpośrednio do komputera,w razie potrzeby sm pisze szybko język programowania, sam wytwarza 230v i napisał wszystkie lepsze książki.
Lamer,luser,hacker...

Lamer:
Siedzi pred komputerem od czasu do czasu,wpisuje jedno słowo na minutę,potrafi prepisać krótkie programy w BASICu,poraża go bateryjka i nie interesują go żadne książki,bo i tak ich nie rozumie.
Student informatyki:
Traktuje komputer jako hobby,wpisuje 10 słów na minutę,potrafi z pomocą podręcznika napisać krótkie programy w Pascalu,umie wymienić baterję w kalkulatorze i wie ,że są książki.
Programista:
Spędza tylko czas pracy pred komputerem,pisze jak sekretarka,z pomocą podręcznika potrafi programować w asembierze,potrafi wymienić bezpieczniki i wie ,gdzie można kupić książki.
Informatyk:
Spędza cały czas pracy i wszystkie przerwy na d komputerem,wpisuje 5 znaków na sekondę,zna doskonale Pascala i BASIC,drutuje bezpieczniki i wie gdzie w bibliotece są własciwe książki.
Inżynier informatyk:
Używa komputera 16 godzin na dobę ,wpisuję 10 zanaków na sekunde,zna doskonale Pascala,Basic,C i Assembier,może na krótko chwycić gorącą lutownicę i ma wszystkie książki.
Zaawansowany programista:
Siedzi 20 godzin dziennie pred komputerem,wpisuje 10 słow na sekundę,zna wszystkie programy ,wytrzymuje porażenie napięciem 230v i zna wszystkie książki.
Głowny informatyk:
Jest trwale zrosnięty ze swjim komputerem,pisze szybciej,niż komputer może przetworzyć,myśli w assemierze,wytrzymuje porażenia napięciem 38v i zna na pamięć wszystkie układy scalone.
Hacker:
Stanowi z komputerem jedność,nie używa klawiatury,bo przekazuje swoje myślji bezpośrednio do komputera,w razie potrzeby sm pisze szybko język programowania, sam wytwarza 230v i napisał wszystkie lepsze książki.

Większość użytkowników komputerów można podzielic na trzy kategorie:luser,lamer i hacker.Nie każdy jednak wie do której z kategorji się zalicza,przez co powstają dziwne sytuacje:

1.Każdy masli,że jest hackerem.
2.Lamer myśli,że tylko on jest hackerem.
3.Luser myśli,że hacker jest lamerem.

A o to jak zachowują się ludzie z tych trzech kategorji w rzeczywistych sytuacjach:

1.Jakie ma hasło:
Hacker:Łatwe,np"agata",bo i tak jak komuś będzie zależało to je złamie.
Lamer:Skomplikowane,np."*@($)%^@!#",co tydzień staranie zmieniane.
Luser:Łatwe,np."agata", bo niby skąd ktoś miałby wiedzieć,że tak ma na imię jego dziwczyna.

2.Gdy dostawca usług telefonicznych wyśle mu duży rachunek: Hacker:Zhackuje billing na centrali,złapią go za try lata.
Lamer:Zhackuje linię sąsiada,złapią go za dwa tygodnie.
Luser:Spreda modem i/lub weźmie nadgodziny.

3.Zauważył ,że zgubił klucze do domu:
HackerOtworzy cicho wytrychem.
Lamer:Otworzy z buta i zauważy,że pomylił piętro.
Luser:Zapuka

4.klasówka z matematyki:
Hacker:Raz przeczyta ,całą noc gra w Quake'a,szóstka.
Lamer:Gra cały wieczór,ściągnie od hackera,czwórka.
Luser:Kuje 2 ttygodnie,umie wzory nawet od tyłu,trójka.

5.Stanie mu samochd przy szosie:
Hacker:Coś pokombinuje przy silniku,skleji co trzeba gumą do żucia,pojedie z piskiem opon.
Lamer:Wymieni koło pasek klinowy,świece i co tam jeszcze ma poid ręką,w końcu i tak zadzwoni po pomoc drogowom.
Luser:Z płaczem zamówi holowanie do serwisu.

6.Kiedy treba iść do opery:
Hacker:Siądzie zaśnie przed uwerturą,a na koniec będzie bił brawo.
Lamer:Siedzi w bufecie albo z balkonu pluje ludziom na głowy.
Luser:Siedzi z zamkniętymi oczami prytupując do rytmu

7.Stanął mu zegarek:
Hacker:Rozbierze naprawi i jeszcze zostaną na później częsci.
Lamer:Rozbierze idealnie złoż-pochodzi wstecz przez chwilę,znowu stanie.
Luser:Zdrapie rdzę i brud zaniesie do zegarmistrza.

Zwierzę domowe:
Hacker:Mysz od komputera(nie treba karmić).
Lamer:Pitbull,wabi się waarez(nazwa pirackiego oprogramowania).
Luser:Rybki w akwarium.

9.Ostatnie słowa przed śmiercią
Hacker:Logout
LamerDobry Warez,dobry piesek nie odgryzaj panu nogi.
Luser:(Pisze testament)

10.Ulubiony film:
Hacker:Apollo 13,System,Cube,Tron,Gry Wojenne.
Lamer:Moda na sukces
Luser:Beverly hills,Baywatch,Dallas.

12.Cel życiowy:
Hacker:Zhackować ich wszystkich.
Lamer:Zostać hackerem.
Luser:Mieć troszke ponad srednią krajową.

13.Czyta w gazecie:
Hacker:Włamuje się do redakcji i czyta jutrzejsze wydanie.
Lamer:Program TV.
Luser:Horoskopy:swój,żony,kumpli, szefa, motorniczego...

14.Pytanie testowe która godzina?:
Hacker:98/03/05 14:15:19 Thu.
88.848.119.00(sekund zliczane od 1.01.1970).
Luser:15 po drugiej

WinErr: 001 Windowsy załadowane - System w niebezpieczeństwie
WinErr: 002 Nie ma błędu - jak na razie
WinErr: 003 Błąd w dynamicznym połączeniu danych - teraz jest w każdym twoim pliku.
WinErr: 004 Błędny błąd - wszystko w porzadku
WinErr: 005 Próba użycia wielozadaniowości - system zaskoczony
WinErr: 006 Dziwne: jest jeszcze miejsce na dysku
WinErr: 007 Blad gotówkowy - za mało wydałęś na hardware
WinErr: 008 Błąd ochrony przy 0FF:1H0: próbowałeś uruchomić dwie aplikacje na raz
WinErr: 009 Straszliwy błąd przy 1H0:25F - Cholera wie, co się stało
WinErr: 00A Uwaga! Plik, ktory edytujesz, ma ponad 3kB dlugości. Brak miejsca na tworzenie zapasowych kopii!
WinErr: 00B Brak miejsca na dysku - zwolnij przynajmniej 75 MB
WinErr: 00C Brak pamieci - dodaj więcej, wiecej! WIECEJ!
WinErr: 00D Okno zamknięte - nie wyglądaj na zewnatrz
WinErr: 00E Okno otwarte - lepiej nie zaglądaj do środka
WinErr: 00F Ciekawe - może nam powiesz, co sie stało?
WinErr: 010 Komunikat zarezerwowany dla błedow nastepnych wersji
WinErr: 011 Błąd ochrony - nic nie ruszaj! Biegiem do serwisu!
WinErr: 012 Nie wykryto klawiatury - nacisnij F1 zeby kontynuować
WinErr: 013 Nieoczekiwany błąd - ???!@!
WinErr: 014 System się zawiesił - Nacisnij coś. I tak stracileś dane
WinErr: 018 Błąd fatalny - System zniszczony. Kup sobie nowy.
WinErr: 019 Blad użytkownika - to nie nasza wina. Wcale bo nie!
WinErr: 01A Błąd ochrony - zmazałem pliki systemowe... Proszę zainstalowac system jeszcze raz - sorki, nie...
WinErr: 01B Błąd ochrony - prezydent nie zyje
WinErr: 01C Błąd niedokladności - niedokladność może być niedokładna.
WinErr: 01D System padł - niech żyje system
WinErr: 01E Błąd wyczekiwania - Prosze czekać. I czekać. I czekać. I czekać.
WinErr: 020 Błąd w kodzie bledow - Nastepne komunikaty o błędach zostaną utracone.
WinErr: 042 Wirus! - Probowaleś uruchomić w sesji dosowskiej wirusa, ktory dziala tylko pod windowsami - nacisnij OK, żeby uruchomić go w sesji windowsowej
WinErr: 079 Mysz nie zainstalowana - naciśnij lewy klawisz żeby kontynuować.
WinErr: 103 Blad zapelnienia buforu błedu - za dużo błędow do obslugi
WinErr: 678 Czy chcesz zakonczyc sesje Windows? Czy może grasz jeszcze raz?
WinErr: 683 Błąd wyczekiwania - użytkownik zasnął w czasie czekania na boota systemu
WinErr: 815 Brak pamieci - wolnych tylko 50.312.583 bajtow

Post Odpowiedz z cytatem
-Jaki jest wymarzony widok zonatego mezczyzny??
-Tesciowa na wyciece w Toruniu karmi labedzie nad Wisla!!!


Rozmawiaja dwa kroliki:
1.Ty slyszales ze zubrzyca sie ocielila.
2.No niegadaj. To dziecko musi byc bardzo ladne.
1.No roznie gadaja.
2.??
1.Uszy za dlugie, zeby za bardzo wystajace. Jednym slowem nie ma co sie w najblizszym czasie zubrowi pchac przed oczy.


-Jaka to jest tesciowa na 102??
-Sto metrow od domu i dwa metry pod ziemia.

Pani powiedziala zeby ulozyc zdanie z ptakami.
Zglosil sie Jas:
Jas: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
Pani: a z dwoma ?
J: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła.
P: A z trzema Cwaniaczku ?
J: Tata przyszedł do domu nawalony jak Szpak, wywinął Orła, poczym puścił Pawia
P: A z czterema ?
J: Tata przyszedł do domu nawalony jak Szpak, wywinął Orła, poczym puścił Pawia, aż mu dwa Gile wyszły z nosa.
P: Jak powiesz z pięcioma to dam ci szostke.
J: Tata przyszedł do domu nawalony jak Szpak, wywinął Orła, poczym puścił Pawia, aż mu dwa Gile wyszły z nosa, a potem dalej poszedł pić na Sępa....

Siedzi chlop w wannie i zaczyna "czochrać bobra".
Nagle wchodzi jego żona, patrzy sie na niego z niesmakiem i pogarda.
Na to wszystko on sie odzywa
- Słuchaj! To jest mój członek i bede go mył tak szybko jak mi sie to tylko podoba!! -


Spotyka facet swojego proboszcza z parafii:
- Aaa Pchwalony Ksieże Proboszczu -
- Pochwalony synu
- Oj prosze księdza proboszcza widze że ma ksiądz nowe buciki. Ładne. Zamszowe?? -
- Nie synu za swoje

Po przegranym przez gospodarzy meczu kibic pyta sędziego:
- A gdzie pana pies??
- Nie mam psa.
- Wobec tego bardzo panu współczuje niewidomy i bez psa!

Przyjmuje je Św.Piotr.
Bierze białe dziecko na ręce i mówi:
- O, jakie ty masz śliczne białe nóżki, a jakie śliczne białe rączki, a
jakie śliczne białe uszka, jaki masz śliczny biały nosek! Masz tu skrzydełka, bedziesz aniołkiem !
Potem bierze czarne dziecko i mówi:
- O jakie masz śliczne czarne kolanka, a jakie śliczne czarne rączki, a
jakie śliczne czarne ramionka, a jakie śliczne czarne policzki... Masz tu skrzydełka, będziesz muchą!

Grają sadysta z pedałem w karty i się umówili że który wygra, to z przegranym zrobi co zechce. Wygrał pedał. Sadysta mówi:
- To pewnie mnie przelecisz ?
- Pewnie tak - odpowiedział pedał i co powiedział to zrobił.
Ale grają dalej i następny raz wygrał sadysta. Wziął wkręcił pedałowi penisa w imadło i ostrzy brzytwę. Pedał ze strachem:
- Obetniesz mi ?
- Sam sobie obetniesz, jak tą budę podpalę !

- W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka?
- Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu prezerwatywę.
Chłopak się rozochocił:
- Panie, daj Pan dwie, jej Mama to podobno też fajna dupa.
Po gościnę dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że Ty jesteś taki niewychowany, cały wieczór nic nie powiedziałeś i patrzyłeś na podłogę, nigdy bym Ciebie nie zaprosiła.
- Gdybym wiedział ze twój ojciec jest aptekarzem, nigdy bym do Ciebie nie przyszedł !

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Żona w czasie stosunku pyta się męża:
- A jeśli urodzi nam się dziecko, to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie, to nazwiemy go MacGaywer.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie - wpadnę.
Wita go miły, uśmiechnięty sprzedawca:
- Dzień dobry, w czym możemy panu pomóc? Co chciałby pan kupić?
Facet się zastanowił i mówi:
- Rękawiczki.
- To proszę podejść do tamtego działu.
Facet idzie do wskazanego działu i mówi:
- Potrzebuję rękawiczki.
- Zimowe czy letnie?
- Zimowe.
- To proszę przejść do następnego działu.
Facet poszedł:
- Dzień dobry, potrzebuję zimowe rękawiczki.
- Skórzane czy nie?
- Skórzane.
- To proszę podejść do działu następnego.
Facet poddenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska:
- Chcę kupić zimowe, skórzane rękawiczki.
- Z klamerką czy bez?
- Z klamerką.
- Proszę podejść do następnego stoiska.
Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mówiąc:
- Potrzebuję rękawiczki, zimowe, skórzane, z klamerką.
- Klamerka na zatrzask czy na rzepy?
- Na rzepy.
- Zapraszam do działu naprzeciwko.
Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy:
- Proszę przestać nade mną się znęcać, dajcie mi rękawiczki i pójdę sobie!
- Proszę pana, proszę nabrać cierpliwości, chcemy panu sprzedać dokładnie takie rękawiczki, jakich pan potrzebuje.
Facet idzie dalej:
- Proszę o rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerką na rzepy.
- A jaki kolor?
Aż tu nagle otwierają się drzwi do sklepu, wchodzi facet z sedesem swieżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury, niesie go na wyciągniętych rękach, podchodzi do lady i krzyczy:
- Taki mam ****a sedes, a taką glazurę Dupę już wam wczoraj pokazałem, więc sprzedajcie mi już wreszcie jakiś papier toaletowy?!





Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji,podpiera sie
dlonia o sciane i mowi do dziewczyny: kochanie, a gdybys mi tak
laseczke...
tutaj? jestes nienormalny.
noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie...
nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis
asiad i mnie rozpozna...
ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto...
nie, a jak ktos bedzie wychodzil...
powiedzialam ci ze nie i koniec!
no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia
nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej,rozczochrana i mowi:
Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego domofonu bo jest ku*** 3 rano ...




Na skrzyżowaniu na swiatłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się dzieciak, na nowiutkim, błyszczacym rowerku.
- Ładny rower! - mówi policjant - dostałeś go od Mikolaja?
- Taaaakk
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby Ci przyniósł lampkę - powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za brak swiateł.
Dzieciak wział mandat, popatrzył i mówi:
- Ładny koń, dostał go Pan od Mikołaja?
- Hehe, tak, tak - odpowiedział rozbawiony policjant.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu chu.. między nogami, a nie na plecach !




Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś:
"Spadaj dziwko, jestem żonaty!

>> > - Co powiedział huragan do palmy kokosowej?
>> > >> > - To nie będzie zwyczajne dmuchanie.
>> > >
>> > >> > W dżungli amazońskiej odkryto nowego kameleona. Ma 65 tys. kolorów
>> > >> > i polifoniczne dzwonki.
>> > >
>> > >> > Dać w prezencie facetowi flaszkę 0,2 l wódki, to tak jak kobiecie
>> > >> > 5-centymetrowy wibrator.
>> > >
>> > >> > Zgubiono czarną dyplomatkę. Uczciwego znalazcę prosimy o
>> > >> > odprowadzenie tej alkoholiczki do ambasady Czadu.
>> > >
>> > >> > - Co to jest opera?
>> > >> > - To jest takie coś, co się zaczyna o siódmej, a jak po trzech
>> > >> > godzinach popatrzysz na zegarek, jest siódma dwadzieścia.
>> > >
>> > >> > - Czemu w Titanicu obsadzili w głównej roli Di Caprio?
>> > >> > - Bo Bruce Willis wszystkich by uratował.
>> > >
>> > >> > Kobiety dzielą się na trzy rodzaje: piękne, wierne oraz piękne i
>> > >> > wierne, ale nadmuchiwane.
>> > >
>> > >> > - Jak uprawiać seks, żeby nie było dzieci?
>> > >> > - Wysłać je do dziadków.
>> > >
>> > >> > - Puk, puk!
>> > >> > - Kto tam?
>> > >> > - Ja do Jarka.
>> > >> > - A ja kombajn.
>> > >
>> > >> > Kochany, dziękuję Ci za uroczy wieczór i cudowne 45 sekund!
>> > >
>> > >> > - Kiedy przychodzi starość?
>> > >> > - Gdy w aptece, kiedy prosisz o prezerwatywy sprzedawca pyta:
>> > >> > Zapakować na prezent ?
>> > >
>> > >> > - Dlaczego chrząszcz brzmi w trzcinie?
>> > >> > - A co? Wolałbyś w rzeżusze?
>> > >
>> > >> > Kobieta za kierownicą jest jak gwiazda na niebie - ty ją
>> > >> > widzisz,ona ciebie - nie.
>> > >
>> > >> > Naukowcom udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem - spełnia
>> > >> > trzy
>> > >> > ostatnie życzenia.
>> > >
>> > >> > - Skąd wziąć dziewiczą wełnę?
>> > >> > - Z brzydkiej owcy.

>>"Współczuję tym, którzy nie piją. Wstają rano i wiedzą, że cały dzień będą się czuć tak samo."
F. Sinatra


>>Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta,
jak zwierzęta się nazywają.
- To jest kot - mówi Małgosia.
- Bardzo dobrze. A to?
- To jest piesek - odpowiada Krzyś.
- Świetnie. A to? - pyta nauczyciel Jasia, prezentując zdjęcie niedźwiedzia.
Jasio milczy. Nauczyciel postanawia zażartować:
- Być może mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- Nienasycony buhaj


>>Przychodzi baba do turystycznego biura podróży:
- Chciałabym odpocząć.
- Słońce, woda, powietrze świeże. 500 złotych dzień.
- Nie, drogo, coś tańszego.
- Złote piaski. Klasowe rozrywki. 150 złotych dniówka.
- Drogo...
- No, to może jezioro Śniardwy. Te samo powietrze, woda, i tylko u nas. 30 złotych.
- Drogo...
- Pieszy spacer z elementami seksu. Bezpłatnie!
- Pasuje
- Idź w członek męski!



>>Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego, Nowy Targ.
Dzwoni telefon:
- Centralne Biuro Śledcze, słucham...
- Kciołem podać, co Jontek Pipciuch Przepustnica chowie w stosie drzewa
marychuanem.
- Dziękujemy za zgłoszenie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia w obejściu Przepustnicy zjawia się grupa agentów CBŚ.
Rozwalają stos drewna, każdy klocek precyzyjnie rozszczepiają siekierką, ale
narkotyków ani śladu. Po kilku godzinach, wymamrotawszy niewyraźne
przeprosiny, odjeżdżają.
Stary Przepustnica patrzy w zadumie to na drogę, którą odjechali, to na stos
drewna. Nagle słyszy telefon. Wzrusza ramionami, wchodzi do chałupy,
odbiera.
- Hej Jontek! Stasek mówi. Byli u ciebie z Cebeesiu?
- Ano byli. Tela co pojechali.
- Drzewa ci narąbali?
- A narąbali.
- Syćkiego nojlepsego we dniu urodzin, hej!

- Wróbelek na galezi siedzi czy kuca?
- Kuca, bo jakby siedzial to by mu nózki zwisaly

----------------------------------------------------------------------------------------

- Jaka jest róznica miedzy narzeczenstwem a malzenstwem???
Jak miedzy polowaniem a swiniobiciem.

---------------------------------------------------------------------------------------

- Czym sie rózni poczatek XX od poczatku XXI wieku?
Tym mianowicie, ze na poczatku XX trzeba bylo rozchylic pantalony, zeby
zobaczyc posladki, a na poczatku XXI trzeba rozchylic posladki
zeby zobaczyc majtki.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

- Najtansza dziwka w Polsce ?

- Totolotek, bo za 1,25 zl masz 6 numerków i jedno ciagniecie.

---------------------------------------------------------------------------------------------

- Jak sie nazywa katar z dwóch dziurek naraz?
Bismarck.

----------------------------------------------------------------------------------------------
- Jak po chinsku mówi sie stolarz?
Pila_jaja_mu_harata.

---------------------------------------------------------------------------------------------------

- Co to jest: biale i, jak spadnie na glowe, to boli?
Sufit

---------------------------------------------------------------------------------------------

- Jak nazywa sie zona Herkulesa?
Frau Kules

-----------------------------------------------------------------------------------------------------


- Jak Królewna Sniezka budzi krasnoludki?
Seven Up!

-------------------------------------------------------------------------------------

- Jak sie nazywa rosól z wielu kur?
Rosól skurwielu!
----------------------------------------------------------------------------------------

- Jak najlatwiej zabic strusia?
Przestraszyc go na betonie.

----------------------------------------------------------------------------------------

- Jaka jest najwieksza anomalia fizjologiczno-polityczna?
Czlonek z ramienia wysuniety na czolo.

--------------------------------------------------------------------------------

- Co oznacza skrót mgr inz.?
Mozna Gówno Robic I Niezle Zyc

---------------------------------------------------------------------------------------

- Czym sie rózni tesciowa od Coca- Coli?
Niczym! Jedno i drugie dobre jak zimne.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

- A tesciowa od Fiata 126p?
Tez niczym. Jak nie trzasniesz, to sie nie zamknie.

-------------------------------------------------------------------------------------------

- Jak sie nazywa maly Rosjanin?
Mikrusek

-------------------------------------------------------------------------------------------

- Czym sie rózni wegiel kamienny od kamienia wegielnego..?
Tym samym co picie w szczawnicy od szczania w piwnicy

----------------------------------------------------------------------------------------------------

- - Kto byl pierwszym lotnikiem?
- Adam. Pierwszy przelecial Ewe.

-------------------------------------------------------------------------------------------

- Co to jest: wisi u sufitu i grozi?
Zarówka firmy OSRAM!
-------------------------------------------------------------------------------

- Co to jest apatia?
Stosunek do stosunku po stosunku!

-------------------------------------------------------------------------------------
- - Kto to jest maz?
Zastepca kochanka do spraw finansowo-gospodarczych.

-----------------------------------------------------------------------------------------
- Skad wyjezdza czolg ?
Czolg wyjezdza z nienacka

--------------------------------------------------------------------------------------------

- Ilu potrzeba programistów do wkrecenia zarówki?
Ani jednego, bo to sprawa hardware'u...

--------------------------------------------------------------------------------------------------

- Ilu prawdziwych mezczyzn potrzeba do wkrecenia zarówki.
Ani jednego, prawdziwy mezczyzna nie boi sie ciemnosci.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

- Która laska jest najbardziej aerodynamiczna?
Ta ktora nie stawia zadnego oporu

------------------------------------------------------------------------------

- Do czego mozna porównac narzeczona?
Do butelki dobrego wina.
- A zone?
Do butelki po winie

------------------------------------------------------------------------------------------

- Najlepszy srodek odchudzajacy dla kolorowych?
AJAX. Usuwa tluszcz, zachowuje kolory.

--------------------------------------------------------------------------------------------

- Panstwo w Europie na K?
Kowalscy.

---------------------------------------------------------------------------------------------

- Male, biale, okragle i pedzi?
Tabletka przeczyszczajaca...

----------------------------------------------------------------------------------------------

UWAGA ! DOWCIP O MADREJ BLONDYNCE


(kiedys to sie dzialo w LONDYNIE a teraz patrzcie juz WARSZAWA)


Przychodzi blondynka do banku i mowi, ze wylatuje na wakacje za granice i
prosi o kredyt w wysokosci 3000 PLN na 2 tygodnie.

- Urzednik prosi ja o przedstawienie jakiegos zabezpieczenia pod pozyczke.

Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojacego przed bankiem.
Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza sie na przyjecie samochodu pod zastaw.
- Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochod do podziemnego garazu w banku.

- Po 2 tygodniach blondynka oddaje dlug w wysokosci 3000 PLN iodsetki 22,50 PLN.
Urzednik bankowy mowi:
"Cieszymy sie z udanego interesu i mamy nadzieje, ze wakacje sie udaly.
Jednakze w czasie Pani nieobecnosci sprawdzilismy, ze jest Pani multimilionerka.
Zastanawia nas, po co zawracala Pani sobie glowe pozyczka na 3000 PLN ?"

Blondi odpowiada:
"A gdzie do diabla w Warszawie znalazlabym parking strzezony dlaJaguara na2 tygodnie za 22,50 zlotych?"

-----------------------------------------------------------------
Lekarz do pacjenta:
Nie wolno panu palic papierosów, pic alkoholu i kawy.
Musi pan caly czas stosowac surowa diete, zadnych tluszczy, skrobi i
weglowodanów.
Ze wzgledu na serce prosze zaprzestac uprawiania seksu.
No i najwazniejsze... Wiecej radosci z zycia mój drogi, wiecej
radosci z zycia!

>************************************************************************

Wsadzili dziadka do wiezienia.

Dziadzio wchodzi do celi pelnej strasznych zakapiorów:
- Za co cie posadzili dziadzio?
- Za figle.
- Za jakie kurczaczek figle?! Co ty bedziesz kit wciskal, gadaj zgredzie za co, bo po tobie!
- To ja to moge pokazac - mówi dziadzio.
- Ta? No to pokaz! - mówi zaintrygowany herszt celi.
- Dziadzio przezegnawszy sie bierze wiadro sluzace w celi zaubikacje i puka w drzwi.
Kiedy uchylil sie judasz, dziadzio chlust zawartoscia wiadra przez judasz,
odstawil wiadro na miejsce i stanal obok drzwi na bacznosc.
Po chwili drzwi sie otwieraja, staje w nich gromada wkurzonych
klawiszy, w tym jeden wysmarowany gównem, i mówia:
- Dziadek, ty sie odsun na bok, zeby ci sie przypadkiem nie oberwalo.

>************************************************************************

-- Panie inzynierze, slyszalem ze bijecie zone??!!
Alez to klamstwo, w zyciu nie bylem inzynierem...

------------------------------------------------------------------------------------------------
- -- Witam, swietnie pan wyglada. Jak tam pana mania przesladowcza?
Pojechala na tydzien do swojej matki.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

-Wylowil wedkarz stara butelke. Widzi w srodku siedzi Dzin.
Zaczyna wiec pocierac szklo. Trze, trze i nic.
-Nagle slyszy przytlumiony glos:
Korek wyciagnij glupi osle

-------------------------------------------------------------------------------------

Wiesz, chyba sie rozwiode ze swoja zona. Od kilku miesiecy sie do mnie nie odzywa
- Na twoim miejscu bym sie nad tym jeszcze zastanowil. Ciezko bedzie znalezc -druga taka.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

-Mlody facet przychodzi do nowego miejsca pracy:
Dlaczego odszedl pan z poprzedniej firmy?
Szczerze Panu powiem - tam byl istny burdel
-Przyznam sie panu, ze u nas tez jest burdel
- Taaa..., ale przynajmniej dziewczynki nowe.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

-- Bylam u pani szesc lat temu i wywrózyla mi pani bogatego meza i czworo dzieci
I co?
-- Dzieci juz mam, chcialabym wiedziec kiedy bede miala meza?

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Idzie pogrzeb. Do mezczyzny idacego za trumna podchodzi znajomy:
-Zona??
Nie, tesciowa
-- Tez pieknie

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

-- Jak smiertelnie przerazic mlodego mezczyzne ??
Zakrasc sie od tylu i zaczac rzucac ryz...

----------------------------------------------------------------------------------------

Co dasz mi na urodziny?
-- Moge cie przeleciec
A jak nie bede chciala?
-- To lez bez prezentu

----------------------------------------------------------------------------------------

Hipopotam lezy nad rzeczka i odpoczywa po trudach dniacodziennego.
-Wypoczywa tak juz 3 tydzien. Lezy i lezy...
To sobie pospi, przewróci sie na jeden bok, to na drugi bok... Lezy i lezy...
Calkowita nuda... nic sie nie dzieje... i tak w kólko...
-Nagle przybiega jego synek i placze:
Tatusiu, tatusiu, rowerek mi sie popsul, prosze napraw mi go!
- A hipopotam na to:
No wez kurczaczek teraz rzuc wszystko i napraw mu rowerek!

--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stoi maly Jasio na przystanku i czeka na tramwaj. Obok stoi elegancka paniusia.
- Nagle zawial wiatr i poderwal jej spódnice do góry.
Zlapala, szybko opuscila na dól i mówi do Jasia:
- Niezly mam refleks, chlopczyku, prawda ?
Nie wiem jak pani, ale my na to mówimy cipa.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Do spowiedzi przychodzi mloda kobieta i mówi ksiedzu:
K: Wybacz mi ojcze, bo zgrzeszylam.
O: A co konkretnie zrobilas, córko?
K: Nazwalam pewnego mezczyzne skurwysynem.
O: A dlaczego go tak nazwala??
K: Bo mnie pocalowal.
O: Tak jak ja caluje cie teraz?
K: Tak.
O: Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywac czlowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on dotknal jeszcze mojej piersi!
O: Tak jak ja dotykam jej teraz?
K: Tak.
O: Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywac czlowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on mnie rozebral!
O: Tak jak ja ciebie teraz? - spytal ksiadz rozbierajac ja.
K: Tak, ojcze.
O: Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywac czlowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on wsadzil swoje wie-ojciec-co w moja wie-ojciec-co.
O: Tak jak ja teraz? - spytal ksiadz wsadzajac swoje wiecie-co w jej wiecie-co.
K: Tak, taaaak, taaaaaaaaak, ojcze!
O: [kilka minut pózniej] Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywac czlowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on mial AIDS!
O: To skurwysyn!!!

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

- Kolejka w aptece.
-Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje recepte, aptekarz mówi mu 320 zlotych prosze.
-Drugi podchodzi, daje recepte, aptekarz mówi mu 340 zlotych.
- Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu 390 zlotych.
-Czwarty facet w kolejce sie lekko poddenerwowal i mówi:
-> Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy
>taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni placa mniej, a inni wiecej?
- Mgr odpowiada: -
No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taka umowe.
-Facet sie zdenerwowal i mówi: - Panie, niech pan nam powie co to za
lek, dlaczego ma inna cene?
- Na recepcie bylo napisane : CC NWKCMJDMCC CC.
Klienci zaczeli nerwowo naciskac na aptekarza, bardzo chcieli zeby im
przeczytal co to oznacza, co to za lekarstwo...
- W koncu aptekarz pod wplywem nacisku zaczal czytac z rumiencami na twarzy:
- Cesc Cesiek, Nie Wiem kurczaczek Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz, Cesc Cesiek.

>************************************************************************

Facet, który przyszedl do fryzjera i zamówil golenie, skarzy sie,ze
ostatnio na policzkach pozostaly mu kepki zarostu.
- Fryzjer odpowiada, ze ma sposób na dokladniejsze golenie i wyciaga z
szuflady drewniana kulke.
Kaze ja facetowi wlozyc w usta i rzeczywiscie, perfekcyjnie goli
naprezona w ten sposób skóre policzków.
- Zadowolony z efektu klient placi za usluge i szykujac sie do wyjscia pyta:
- A co by sie stalo, gdybym przez przypadek polknal te kulke?
Nic strasznego. Uspokoil go fryzjer.
- Przynióslby pan ja jutro, wszyscy tak robia.

Facet wyjezdzajac na wczasy zostawil swojemu przyjacielowi kota, zby ten nim sie opiekowal. Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta sie przyjaciela jak tam jego kot.
- No stary... Niestety przykro mi, ale Twoj kot zdechl.
- Ehhh, musiales tak walic prosto z mostu? Przez ciebie bede mial zepsuta reszte urlopu. Mogles mi powiedziec, z kot siedzi na dachu i nie chce zejsc. Pozniej zadzwonilbym za dwa dni i Ty bys powiedzial, z spadl z dachu i lezy u weterynarza polamany, a kiedy zadzwonilbym za kolejne dwa dni powiedzialbys, z mimo najwiekszych wysilkow weterynarza moj kociak zdechl... No ale coz stalo sie, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy?
- No wiec widzisz... Mama siedzi na dachu i nie chce zejsc...

Pulkownik zwraca sie do zolnierzy majacych jechac na wojne do Czeczenii:
- Za kazda glowe Czeczenca bede wam placil po 3 dolary, zrozumiano? A teraz rozejsc sie.
Po kwadransie do pulkownika przychodzi kilkunastu zolnierzy. Kazdy z nich trzyma po kilka ludzkich glow. Pulkownik:
- Nie przesadzacie, chlopaki? Przeciez jestesmy jeszcze pod Moskwa!


Szeregowiec przychodzi do dowodcy:
- Towariszczi, tanki jada!!!
- Skolko ich?
- Wosiem.
- To bieri granat i rozgoni tanki.
Po chwili:
- Rozgonil tanki?
- Rozgonil.
- To oddawaj granat!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:05, 04 Paź 2009    Temat postu:

Był sobie raz temat na forum. Traktował on o Humorze.
Pewnego razu pojawił się tam niejaki Chomik i wkleił pół internetu...

Apeluje o nie wstawianie takich BLOKÓW, gdyż w pewnym sensie odbiera to możliwość wypowiedzenia się innym... Dziękuję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 22:11, 04 Paź 2009    Temat postu:

slusznie piekarzu.

a jaka jest granica miedzy ludzmi a zwierzetami?

Morze Śródziemne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:16, 05 Paź 2009    Temat postu:

trzeba to wydrukowac na ekonomie, bedzie co robic Smile

>Dlaczego Hitler popełnił samobójstwo? <

bo dostal rachunek za gaz...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:03, 06 Paź 2009    Temat postu:

Żul rozsiadł się wygodnie na ławce w parku. W ręku trzyma denaturat, popijając od czasu do czasu, drugą ręką masturbuje się. Po chwili mówi sam do siebie:
-Eh, nie ma to jak szampan i dziwki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 9:51, 08 Paź 2009    Temat postu:

dlaczego kobiety maluja sie, uzywaja perfum i chodza w butach na korku?

Bo są małe, brzydkie i śmierdzą ...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joan
Emigrant



Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skoki/Poznań

PostWysłany: Czw 19:09, 08 Paź 2009    Temat postu:

Ciekawa teoria...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:57, 08 Paź 2009    Temat postu:

ciekawa, nieciekawa... ważne że prawdziwa...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateusz S.
Ważna Szycha



Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 21:09, 08 Paź 2009    Temat postu:

Nieco absurdalny humor,ale na mnie działa Very Happy
http://www.youtube.com/watch?v=rZ6Ym-MFHy0


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joan
Emigrant



Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skoki/Poznań

PostWysłany: Pią 0:46, 09 Paź 2009    Temat postu:

Dzięki Piekarz Razz
Wątpię bym się mogła pod tym podpisać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:28, 11 Paź 2009    Temat postu:

Ożenił się młody Żyd. Po nocy poślubnej przychodzi do rabina i mówi:
- Rabbi, nie wchodzi.
- A maslił Ty? - pyta zafrasowany rabin.
- Nie maslił.
- Tu czym prędzej namaslij!
Na drugi dzień Żyd ponownie przychodzi do rabina i mówi:
- Rabbi, nie wchodzi!
- A maslił Ty?
- Maslił!
- A smalcził Ty?
- Nie smalcził.
- To nasmalczij!
Przychodzi na trzeci dzień i mówi:
- Rabbi, nie wchodzi!
- A maslił Ty?
- Maslił!
- A smalcził Ty?
- Smalcził!
- A do szklanki z olejem Ty wkładał?
- Nie wkładał.
- To włóż!!
W końcu przychodzi na czwarty dzień i mówi:
- Rabbi, nie wchodzi!!!
- A maslił Ty?
- Maslił!
- A smalcził Ty?
- Smalcził!
- A do szklanki z olejem Ty wkładał?
- Nie wchodzi!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 11:07, 17 Paź 2009    Temat postu:

Babcia zaczepia idącego sobie chodnikiem studenta fizyki i pyta:
- Czy idąc tym kierunkiem dojdę na dworzec PKP?
- Tak.
Babcia odeszła, a student pomyślał: "kierunek dobry, ale zwrot przeciwny..."
***
Świeżo upieczony profesor matematyki udał się do urzędu zatrudnienia, by znaleźć sobie robotę.
- Jakie ma pan wykształcenie?
- Jestem profesorem matematyki.
- Umysłowy... jeszcze profesor... no przykro mi, nie ma roboty dla profesorów... Polska się buduje, rąk do pracy trzeba, a dla profesorów... no cóż, pracy nie ma...

I tak co miesiąc. W końcu profesor puknął się w czoło, poszedł do innego urzędu:
- Jakie ma pan wykształcenie?
- Niepełne podstawowe.
- Ooo... to wie pan, będzie dla pana robota, tylko... niepełne podstawowe, to tak nieładnie wygląda. Na kurs pana poślemy.

I tak się stało. Profesor wchodzi niepewnie do sali, w ławkach siedzą sami "dojrzalsi" ludzie. Siada niepewnie w ławce. Po chwili wszedł belfer, zaczął coś tam tłumaczyć... obaczył nowego i do tablicy.
- Proszę mi napisać wzór na pole koła.
- Eeee....
- Pole koła.... pole koła... cholera, kiedy to profesor używał tak trywialnych wzorów... pole koła... no cholera... jak to szło.... no ale nic, jestem profesorem, wyprowadzę sobie... - myśli profesor, bierze kredę i liczy... jedna tablica wyliczeń, druga, trzecia, czwarta, piąta.... minus PI r kwadrat. - No cholera, skąd ten minus, gdzieś jest źle....

W tym momencie cała sala szepce:
- Zamień granicę całkowania...
***
i jeszcze taki żart matematyczny Razz
http://www.youtube.com/watch?v=gpD5AWej0Ho
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chomik




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 19 Paź 2009    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=EiB_7uoAJaM

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chomik dnia Pon 21:14, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:25, 12 Gru 2009    Temat postu:

dlaczego Fizycy nie powinni zajmować się biologia.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek SZ




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobrosołowo

PostWysłany: Nie 18:00, 13 Gru 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Pon 18:33, 14 Gru 2009    Temat postu:

bo dla niektórych to konieczność
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr G
Różowa Pantera



Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Pon 18:46, 14 Gru 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] mega kociak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Pią 16:14, 18 Gru 2009    Temat postu:

niewykluczone, że większość z Was już to widziała:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chomik




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:08, 04 Sty 2010    Temat postu:

1.Kobiety ustalają zasady.
2.Zasady mogą być zmieniane przez kobiety bez uprzedzenia.
3.Żaden mężczyzna nie może znać wszystkich zasad. Próby zapisania zasad są niedozwolone.
4.Jeśli kobieta podejrzewa, że mężczyzna poznał kilka lub wszystkie zasady, musi natychmiast zmienić kilka lub wszystkie zasady.
5.Kobieta nigdy się nie myli.
6.Jeśli kobieta się myli, to z powodu straszliwego nieporozumienia, które jest skutkiem tego co mężczyzna zrobił, powiedział, nie zrobił lub nie powiedział.
7.Jeśli mamy do czynienia z zasadą 6 to mężczyzna musi natychmiast przeprosić za to, że był przyczyną nieporozumienia, bez żadnych wyjaśnień ze strony kobiety, co zrobił, że spowodował nieporozumienie. Patrz zasada 13.
8.Kobieta może zmienić zdanie w każdej chwili i z każdego powodu lub w ogóle bez powodu.
9.Meżczyzna nigdy nie może zmieniać zdania nawet pod wpływem okoliczności bez wyraźnego pisemnego pozwolenia kobiety, które jest wydawane tylko w przypadku gdy kobieta chce, aby mężczyzna zmienił zdanie, ale nie daje żadnych oznak takiego życzenia. Patrz zasady 6,7,12,13.
10.Kobieta ma prawo być zła i wyprowadzona z równowagi z każdego powodu, prawdziwego lub wymyślonego, o każdej porze i w każdych okolicznościach jakie, w swej jedynie słusznej ocenie uzna za stosowne. Mężczyzna nie może dostać żadnych wskazówek dlaczego kobieta jest zła, lub co ją wyprowadziło z równowagi. Kobieta może jednak podawać fałszywe lub mylne powody, aby sprawdzić czy mężczyzna słucha jej uważnie. Patrz zasada 13.
11.Mężczyzna musi być spokojny przez cały czas, chyba że kobieta chce aby był zły albo zdenerwowany.
12.Kobieta może bez powodu dać znak lub wskazówkę dlaczego chce, aby on był zły lub zdenerwowany.
13.Mężczyzna powinien przez cały czas czytać w myślach kobiety.
Niespełnienie tego powoduje karę i sankcje nałożone według jedynie słusznego uznania kobiety.
14.Kobieta może w każdej chwili i z każdego powodu, przywołać każde wydarzenie z przeszłości bez względu na czasowy i przestrzenny dystans, zmodyfikować je, wyolbrzymić, upiększyć, albo całkowicie przerobić, aby pokazać mężczyźnie, że jest albo był: nieczuły, uparty, tępy, oszukańczy, że się mylił lub/i jest niedorozwiniętym umysłowo idiotą.
15.Kobieta może użyć swej interpretacji wszystkich minionych wydarzeń, aby zademonstrować sposób w jaki mężczyzna zawiódł w okazywaniu jej uwagi, szacunku, poświecenia albo w zaspokajaniu jej potrzeb materialnych, mężczyzna poświęcał cala uwagę innym kobietom, zwierzętom domowym, zwierzętom gospodarskim, drużynom sportowym, samochodom, motorom, łodziom, samolotom lub współpracownikom. Takie przedstawienie sprawy jest nie do obalenia.
16.Jeśli kobieta jest w trakcie okresu, przed lub po, może zachowywać się jak tylko zechce, bez względu na logikę lub normy społeczne.
17.Każdy czyn, działanie, słowo, wyrażenie, wypowiedź, wydanie głosu, myśl, opinia, wiara mężczyzny podlega jedynie słusznej, obiektywnej interpretacji kobiety. Inne zewnętrzne czynniki nie są brane pod uwagę. Alibi, wymówki, wyjaśnienia, obrony, powody, usprawiedliwienia lub próby racjonalnego wyjaśnienia nie są mile widziane. Nędzne prośby o litość i przebaczenie są akceptowane w pewnych okolicznościach, zwłaszcza w połączeniu z namacalnym dowodem skruchy.





Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed
"wyścigiem szczurów" to jesteś męskim szowinistą. Jeśli nie pracujesz
zawodowo i robisz za "gospodynię domową ", jesteś maminsynkiem. Jeśli
pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu. Jeśli
pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem. Jeśli ona ma nudną i
monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk. Jeśli ty masz nudną i
monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą dupę i
znaleźć coś lepszego. Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie.
Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans. Jeśli mówisz,
że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne. Jeśli zachowujesz
spokój, to jest to męska obojętność. Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem.
Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły. Jeśli podejmujesz decyzję bez
porozumienia z nią, jesteś szowinistą. Jeśli ona podejmuje decyzję bez
radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą. Jeśli prosisz
ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja. Jeśli ona chce
tego od ciebie, to jest przysługa. Jeśli ona podoba ci się w
samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem. Jeśli ci się nie podoba,
jesteś homoseksualistą. Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś
seksistowski. Jeśli tego nie robisz, nie warto się dla ciebie starać.
Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny. Jeśli nie dbasz,
jesteś prostakiem. Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś. Jeśli nie
kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz. Jeśli jesteś
dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały. Jeśli nie jesteś
dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony. Jeśli boli ją głowa, to jest
to po prostu ból głowy. Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie
kochasz. Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym.
Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę.





Uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne.... Należy tylko być:

1. przyjacielem
2. partnerem
3. kochankiem
4. bratem
5. ojcem
6. nauczycielem
7. wychowawcą
8. spowiednikiem
9. powiernikiem
10. kucharzem
11. mechanikiem
12. monterem
13. elektrykiem
14. szoferem
15. tragarzem
16. sprzątaczką
17. stewardem
18. hydraulikiem
19. stolarzem
20. modelem
21. architektem wnętrz
22. seksuologiem
23. psychologiem
24. psychiatrą
25. psychoterapeutą.

Ważne też są cechy osobowości. Należy być:
1. sympatycznym
2. wysportowanym ale
3. inteligentnym ale
4. silnym
5. kulturalnym ale
6. twardym ale
7. łagodnym
8. czułym ale
9. zdecydowanym ale
10. romantycznym ale
11. męskim
12. dowcipnym i
13. wesołym ale
14. poważnym i
15. dystyngowanym
16. odważnym ale
17. misiem ale
18. energicznym
19. zapobiegawczym
20. kreatywnym
21. pomysłowym
22. zdolnym ale
23. skromnym i
24. wyrozumiałym
25. eleganckim ale
26. stanowczym
27. ciepłym ale
28. zimnym ale
29. namiętnym
30. tolerancyjnym ale
31. zasadniczym i
32. honorowym i
33. szlachetnym ale
34. praktycznym i
35. pragmatycznym
36. praworządnym ale
37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli
38. zdesperowanym [z miłości] ale
39. opanowanym
40. szarmanckim ale
41. stałym i
43. uważnym ale
44. rozmarzonym ale
45. ambitnym
46. godnym zaufania i
47. szacunku
48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim,
49. wypłacalnym.

Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby :

a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany
b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie
c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał zainteresowanie, gdzie była i co robiła
d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.

Bardzo ważne jest aby nie zapominać jej:
1. urodzin
2. imienin
3. daty ślubu
4. daty pierwszego pocałunku
5. okresu
6. wizyty u stomatologa
7. rocznic
8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci.

Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.
A teraz druga strona medalu.
Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym.

Ponieważ:
Mężczyzna potrzebuje:
1. seksu i
2. jedzenia
Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań.

Wniosek:
Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że
mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje
zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chomik dnia Pon 22:14, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Sob 17:20, 09 Sty 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chomik




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:46, 11 Sty 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek SZ




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobrosołowo

PostWysłany: Wto 20:04, 12 Sty 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=D2FX9rviEhw&feature=PlayList&p=C26B87F85999B224&index=0&playnext=1

http://www.youtube.com/watch?v=zlfKdbWwruY

Pierwszego nie muszę komentować... a drugie - fajna sprawa... może też coś takiego wymyślimy i cały świat zwiedzimy ?! DO DZIEŁA WFT Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mogrim666
Emigrant



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pleszew

PostWysłany: Śro 1:12, 13 Sty 2010    Temat postu:

Bardzo fajne szczególnie z tymi owcami. Tak na początku myślałem, że to jakiś fake.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 8:59, 13 Sty 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieje, ze nasze Panie jezdza duzo lepiej
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek SZ




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobrosołowo

PostWysłany: Śro 13:14, 13 Sty 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=C2ZQnjbEZ4M To chyba wszyscy widzieli...

http://www.youtube.com/watch?v=_wQkcgeNItQ&feature=fvw To taki przed wstęp do tego....

http://www.youtube.com/watch?v=33d7gt1_A3I Można by tak kogoś pod 6 zanieść (akademik niech myśli Razz )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Sob 20:54, 16 Sty 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=dq-0Bh2GtRY

http://www.youtube.com/watch?v=dq-0Bh2GtRY

http://www.youtube.com/watch?v=ePN-TSV1Kyc&feature=related ktoś zauważył podobieństwo do Gwiezdnych Wojen...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Sob 20:55, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 8:51, 17 Sty 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=LHY8NKj3RKs

http://www.youtube.com/watch?v=FFK_XuVqsCQ

[link widoczny dla zalogowanych]

takie coś tam się kurzyło w historii Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:31, 18 Sty 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=ZInaKg47k3w

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:54, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Śro 14:13, 20 Sty 2010    Temat postu:

A ktoś mówił że życie to nie bajka;)
[link widoczny dla zalogowanych]

Kontrola biletowa ma Cię na oku
[link widoczny dla zalogowanych]

a propos wyników kolokwium z matmy:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Śro 19:26, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 23:40, 21 Sty 2010    Temat postu:

Rozmawiają sobie dwie blondynki:
- Wiesz, kupiłam sobie skunksa.
- I co?
- Zajebiście robi minetkę.
- No tak, ale co ze smrodem?
- Dwa dni rzygał, ale później się przyzwyczaił.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Pią 21:46, 22 Sty 2010    Temat postu:

Chomik, mój drogi! Tak pięknie i bardzo się rozpisałeś na temat kobiet, że chyba jednak Tobie odpowiem... Trochę późno, bo tamto wstawiłeś 4tego stycznia, ale co tam... dopiero dostałam sie do własnego kompa i materiałów na nim ;P

Nikt Cię nie zmusza do zadawania się z kobietami. Skoro nie odpowiadają Tobie wymagania, które w rzeczywistości nie są aż tak obszerne i wygórowane, podsunę Ci parę innych możliwości...
I. Zawsze możesz zająć się mężczyznami. Bo skoro mężczyźni potrzebują seksu i jedzenia, to pewnie się dogadacie ;P
II. Możesz żyć sam ze sobą... ;D
III. Przygarnij chomika - nie będzie nic mówił i się skarżył. A jak zdechnie biedak, to kup następnego Wink
IV. Zainwestuj w rower!!!
1. Rower nie ma teściowej.
2. Roweru nie musisz się wstydzić przed kolegami.
3. Rower nie prosi cię o pieniądze.
4. Rower nie potrzebuje futra do poprawnego działania.
5. Rower nie używa przeciwko tobie wałka do ciasta.
6. Rower nigdy nic nie mówi.
7. Rower nie prześpi się z twoim najlepszym przyjacielem - bo sam nim jest.
8. Rower ci nigdy nie odpyskuje.
9. Rower za byle co nie grozi, że wyprowadzi się do mamy.
10. Rower nie narzeka, kiedy oglądasz się za innymi rowerami.
11. Rower nigdy nie zachodzi w ciążę.
12. Nie ma takich dni w miesiącu, kiedy nie możesz jeździć na rowerze.
13. Rower nie ma rodziców.
14. Możesz pożyczyć swój rower kumplowi.
15. Twojego roweru nie obchodzi, na ilu innych rowerach wcześniej jeździłeś.
16. Ty i twój rower osiągacie szczyt zawsze w tym samym momencie.
17. Twój rower nie ma nic przeciwko czytaniu pisemek o rowerach.
18. Nigdy nie usłyszysz: "Niespodzianka! Będziesz miał nowy rowerek", dopóki nie pójdziesz do sklepu i sam go sobie nie kupisz.
19. Jeżeli pęknie ci guma, możesz to łatwo naprawić.
20. Nie musisz być zazdrosny o faceta, który pracuje nad twoim rowerem.
21. Rower nie czyni ci wymówek, że jesteś kiepskim kolarzem.
22. Rower nie narzeka, że się spóźniłeś.
23. Przed jazdą na rowerze nie musisz brać prysznica.
24. Jeżeli twój rower staro wygląda, możesz go pomalować lub kupić nowe części.
25. W mieszanym towarzystwie możesz bez stresu opowiadać o swojej ostatniej fantastycznej przejażdżce rowerowej.


;PPPPPPPPPPPPPPPPPP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chomik




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:45, 23 Sty 2010    Temat postu:

;P
pokonany Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:31, 23 Sty 2010    Temat postu:

xD 1 : 0 dla katsew :p
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Sob 12:37, 23 Sty 2010    Temat postu:

o żesz w mordę...... znowu rywalizacja?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 13:07, 23 Sty 2010    Temat postu:

Koniec juz spamu !! bo sie wkurzę ;P

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i na koniec taki mały joke:

Z pamiętnika Boga:
- Wczoraj stworzyłem ateistów. Rzucam picie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:30, 23 Sty 2010    Temat postu:

Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Kochanie, czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Tak żabciu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 16:27, 29 Sty 2010    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:39, 30 Sty 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nothing else matter...


+ Coś przekozackiego, wpadki z występów Jeffa Dunhama (ten od Waltera, Achmeda martwego terrorysty itd.)
http://www.youtube.com/watch?v=BvRhBclVtJg&feature=rec-rev-rn-2r-1-HM


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:30, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 0:40, 01 Lut 2010    Temat postu:

Sesja zmienia ludzi:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Czw 13:31, 04 Lut 2010    Temat postu:

największa prawda sesji:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:22, 15 Lut 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

+ cytat z basha

<kurookami> kobieta zmienną jest
<kurookami> więc można po niej różniczkować
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:41, 16 Lut 2010    Temat postu:

coś zgodnego z naszym kierunkiem Wink

Teoria naukowa

Zgodnie ze znanymi prawami fizyki: P=W/t, czyli Moc = Praca/Czas
Wszyscy wiemy, że zachodzą tożsamości:
moc = wiedza , czas = pieniądz,
więc Wiedza = Praca/Pieniądz lub po przekształceniu Pieniądz = Praca/Wiedza
jeżeli więc wiedza zmierza do zera, to pieniądz zmierza do nieskończoności
Wniosek: im mniej wiesz, tym więcej masz kasy.
Zastanów się nad sensem dalszej nauki !!
(jeśli przyjmiesz wariant aby twoja wiedza dążyła do nieskończoności to twoje pieniądze dążą do zera)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chomik




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:06, 20 Lut 2010    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Sob 21:56, 20 Lut 2010    Temat postu:

Czy ktoś tutaj się interesuje fizyką jądrową?
[link widoczny dla zalogowanych]

Strzeżcie się ;P
[link widoczny dla zalogowanych]

widzę że zastój w kąciku humoru
coś pokrewnego;P
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Pon 17:32, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek SZ




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobrosołowo

PostWysłany: Czw 17:57, 11 Mar 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=uyvRFNdSy-Q

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubno/Wałcz/Poznań

PostWysłany: Pon 20:24, 29 Mar 2010    Temat postu:

komentarz zbędny
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daros23




Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:50, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Północ. Do domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
- Halo! Czy to kierownik sklepu monopolowego?
- Słucham.
- O której pan jutro otwiera sklep?
- Pan jest bezczelny! - kierownik rzuca słuchawkę na widełki.
Godzina druga w nocy. Do domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
- Słucham - mamrocze wyrwany ze snu kierownik.
- Czy to kierownik sklepu monopolowego?
- Tak.
- Panie kierowniczku kochany... o której pan jutro otwiera?
- Pan jest bezczelny i pijany! Pan już nie wie co robi- denerwuje się kierownik i kładzie słuchawkę na widełki.
Godzina czwarta nad ranem. Kierownika sklepu monopolowego znów wyrywa ze snu telefon.
- Słucham?
- Panie kierowniczku najmilszy! Ja się tylko chciałam dowiedzieć o której pan jutro otwiera.
- Pan jest już kompletnie pijany - syczy kierownik - W takim stanie nawet wieczorem nie wpuszczę pana do sklepu!
- Ale mi nie chodzi o to żeby pan mnie wpuścił. Mnie chodzi o to żeby pan mnie wypuścił. Very Happy


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez daros23 dnia Nie 0:01, 25 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wftpp.fora.pl Strona Główna -> Inne / Reszta Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin